Bieżnik, który dziś pokazuję powstał jeszcze przed świętami.
Koronka brugijska - dla mnie to zupełna nowość, ale nie boję się wyzwań.
Wystarczy zacząć. W efekcie owa nowość zdobi moją ławę i budzi zachwyt u gości. Zrobiony z nici Maxi, kolor EKRU , szydełko 1,25 mm , wymiary: 105 cm dł. i 48 cm szer. Wzór z gazetki Szydełkiem i na drutach nr 4/ 2011
Ładny, podoba mi się, a zwłaszcza te zachwyty, ale...
Myślałam, że ten będzie już idealny, ale do ideału brakuje mu jakieś 10 cm dodatkowej koronki brzegowej.
Chciałam, żeby zakrył mi cały blat ławy, bo mam bardzo zniszczoną. Chyba nie zostaje mi nic innego jak tylko ławę zmienić. Nie mam już chyba cierpliwości do kombinowania z tą ławą.
Coraz bardziej podobają mi się szydełkowe zabawki i nie wiem czy nie machnę kolejnego miśka, ale to się jeszcze okaże.
Póki co, zmykam.
Muszę zdążyć Was poodwiedzać na blogach by podziwiać Wasze cuda.
Pozdrawiam.
Ale piękność stworzyłaś!!! Mnie też zachwycił:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przepiękny bieżnik, niczego mu nie brakuje ! Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik :-) Cudowny wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bieżnik cudo!!!:)
OdpowiedzUsuńCudeńko, misterna robota :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo ładny bieżnik, dorób mu te 10cm i będziesz miała kłopot z głowy :)
OdpowiedzUsuńAle śliczny! Podziwiam szczerze. Nigdy nie miałam cierpliwości do takich dużych form. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczny bieżnik, wzór bogaty i wykonanie perfekt!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Wspaniała praca, zachwycam się pracowitością i wykonaniem. Pozdrowienia i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńJest idealny, nawt jeśli brakuje mu 10 cm ... Wielkie brawa :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuń